Narzędziownik zamartwiacza

A może wcale nie jest z Tobą aż tak źle?

droga do sukcesu

A raczej nie jest aż tak źle z Twoim negatywnym myśleniem. Nawet jeśli uważasz, że jesteś pesymistą, że za dużo się martwisz każdym niepowodzeniem, rzeczywistym lub wyolbrzymionym, na pewno się mylisz. Z całą pewnością suma Twoim pozytywnych myśli i odczuć przewyższa ilość myśli negatywnych. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Zbyt wiele rzeczy w Twoim życiu Ci się udało.

 

Prawo przyciągania do sukcesu

Zanim przejdę do wyjaśnienia tego niezrozumiałego jeszcze dla Ciebie stwierdzenia, muszę przybliżyć Ci zasady prawa przyciągania. Nie, prawo przyciągania nie jest ezoterycznym majakiem, ani wymysłem obłąkanego umysłu. To prawo istnieje i działa bezbłędnie, bez względu na to, czy to akceptujesz, czy nie.

Na temat prawa przyciągania napisano już chyba wszystko, a wciąż taka niewiele osób potrafi z niego świadomie korzystać. Co ciekawe, najciekawsze publikacje na temat prawa przyciągania nie powstały wcale w ostatnich dekadach, ale sięgają daleko do początków XX wieku, a nawet końca XIX w. Jestem zdumiona, że pionierzy rozwoju osobistego potrafili dojść do tak rewolucyjnych wniosków ponad 100 lat temu. Jakże przykre jest to, że przez te 100 lat, ludzkość nie pochwyciła nowatorskich idei, nie rozwinęła ich, a wręcz przeciwnie odrzuciła je na rzecz materializmu. Cofnęła się tym samym w duchowym rozwoju osiągając fazę duchowego jaskiniowca.

Istnieje wiele definicji prawa przyciągania, ale sprowadza się ono do jednej podstawowej zasady: Twoje myśli tworzą Twoją rzeczywistość. I to jest dla większości dobra wiadomość. Jeśli Twoje życie jest satysfakcjonujące, masz dobrą pracę, udane związki z innymi ludźmi, wiele zrealizowanych celów, to dobra wiadomość. Oznacza to, że Twoje przeszłe myśli, były konstruktywne, bo stworzyły pożądaną rzeczywistość. I tu uwaga, nawet jeśli nie wszystkie, ale większość planów udało Ci się zrealizować i tak świadczy to o prawidłowym nawyku myślenia. Jednym słowem, Twoje aktualne życie jest miernikiem Twojego sposobu myślenia.

 

Przykład z życia wzięty

Ania zamartwia się, że nic jej się w życiu nie udaje. Ma za sobą nieudany związek, którego rozpad bardzo przeżyła. Od dawna nie układa jej się w relacjach z mężczyznami i uważa to za największą życiową porażkę. Skupiając się na tym nie zauważa, że ma wspaniałą pracę, która jest jednocześnie jej pasją (jest wziętym weterynarzem), do tego ma wielu fajnych znajomych, na których może polegać i wspierającą rodzinę. Absolutnie więc Ania jest w błędzie myśląc, że jej się nie udało w życiu. Nie udał jej się jeden aspekt, a cała reszta jest można powiedzieć wzorcowa. Co to oznacza?

Ponieważ przeszłe myśli ukształtowały jej aktualną rzeczywistość, możemy być pewni, że Ania zawsze bardzo pozytywnie myślała na temat swojej przyszłej pracy zawodowej. Była pewna, czego chce, lubiła to, co robi i parła do przodu wytrwale i lekko, bo pasja ją uskrzydlała. Życzliwe, pełne wyrozumiałości i dobroci myśli wobec innych zjednały jej wielu przyjaciół i stały na straży ciepłych stosunków z rodziną. Na pewno jej myślenie dotyczące mężczyzn było negatywne. Można się domyślać co to było: brak zaufania, negatywne wzorce, niska samoocena, brak wiary w siebie w relacjach damsko-męskich, nierealne oczekiwania, wybujały idealizm itd. Wystarczy, żeby Ania rozciągnęła swój doskonały sposób myślenia z życia zawodowego na życie uczuciowe. Z całą pewnością jej życie osobiste uległoby wtedy zmianie, zgodnie z prawem przyciągania.

 

Ile kawałków Twojego tortu jest zepsutych, a ile dobrych?

Tak jest z każdym z nas. Zamartwiamy się pewnymi niepożądanymi wycinkami naszej obecnej rzeczywistości, nie zauważając jak wiele dobrego udało nam się osiągnąć. O sukcesach zapominamy prawie natychmiast po ich osiągnięciu. Wspomnienie porażki pielęgnujemy w sobie długo i pieczołowicie, tak, że pozostaje z nami przez lata. Jeden wciąż się martwi kiepską sytuacją finansową mając cudowną, wspierającą rodzinę. Inny cieszy się bogactwem i zdrowiem, a zamartwia się jednocześnie samotnością i brakiem lojalności ze strony bliskich. Każdy ma swojego mola, co go gryzie, ale…

Jeśli choć jeden aspekt Twojego życia jest dla Ciebie w pełni satysfakcjonujący, z całą pewnością przyciągnąłeś go właściwym myśleniem w przeszłości. Możesz potraktować go jak matrycę, wzorzec, który możesz rozciągnąć na pozostałe mniej satysfakcjonujące dziedziny swojego życia. Przeanalizuj dogłębnie jakie było Twoje myślenie na temat Twojego aktualnego sukcesu w dowolnej dziedzinie. Niech to będzie coś co daje Ci prawdziwe spełnienie, bo to jest właśnie idealny czynnik zewnętrzny, który zmaterializował się za sprawą idealnego czynnika wewnętrznego, jakim jest pożądane myślenie i właściwe przekonania. Jeśli udało Ci się w jednej dziedzinie życia, z całą pewnością możesz powtórzyć swój sukces również w pozostałych dziedzinach. Wystarczy, że powielisz ten sam schemat, który doprowadził Cię do sukcesu.

 

Prześledź swoją drogę do sukcesu

Odpowiedź sobie na następujące pytania:

1. Dlaczego osiągnąłem sukces w tej dziedzinie?

2. Co myślę o ludziach, którzy osiągnęli to co ja.

3. Jakie jest moje myślenie na temat tej dziedziny.

4. Jakie miałem wzorce/przekonania.

Wszystko powyższe stanowi dla Ciebie gotowe afirmacje, które możesz użyć do osiągnięcia dowolnego życiowego celu. Te afirmację są bezcenne z dwóch powodów:

1. Są to Twoje wewnętrzne, głęboko zakorzenione przekonania, a więc działają właśnie na Ciebie

2. Są sprawdzone, bo już raz doprowadziły Cię do sukcesu

 

A więc przeanalizuj szczegółowo drogę do jednego swojego sukcesu, a otworzą się przed Tobą nowe możliwości do odnoszenia innych. Do dzieła!

Polub nasz fanpage

Zobacz także…

Dodaj komentarz

avatar
  Subskrybuj  
Powiadom o