Droga do spokoju ducha

Mało znane przepowiednie dla Polski cz.4 – Bożymir Istomilski

Bożymir Istomilski

Bożymir Istomilski to przedwojenny badacz Biblii, ze szczególnym uwzględnieniem Apokalipsy, żywo zainteresowany również ezoteryką. Jest autorem wizjonerskiej książki pt. „Przyszłość Polski w Piśmie Świętym”, która ukazała się w 1924 r. Jej wydźwięk jest niezwykle optymistyczny dla naszego kraju. Polska jawi się w niej jako główny krzewiciel światowej rewolucji, tym razem duchowej i moralnej.

 

Inwazja Azjatów na Europę

„Idźmy już do końca w stosowaniu Apokalipsy do naszych czasów. Według rodz. IX.13 otwiera się droga wschodnim ludom do najazdu na Europę; żółte niebezpieczeństwo nabiera groźnej powagi.”

 

Geniusz duchowy z Polski

“W Polsce występuje geniusz kościelny (X,1), który nie spada przez namiętność jak Luter, lecz schodzi z teologicznych poglądów do nowoczesnych zasad naukowych powolnem badaniem. Jednak jest to jakiś człowiek tajemniczy głoszący pokój i zgodę; jego nauka prosta i jasna, a uczynki pełne gorliwości i miłości.

W nauce swej stoi na zachodnim systemie, lecz uwzględnia wschodnie prądy duchowe, wydaje jakieś broszury i występuje z rozgłośną odezwą, która zmusi gromy do wydania wyroku; wtedy ten prorok ogłosi upadek Europy i nowy wschodni porządek.”

 

Polska nauka duchowa

“Jan św. widzi siebie dziś nie w osobie, ale jako przedstawiciela Wschodu i otrzymuje rozkaz, aby zjadł książki polskiego nauczyciela. Ten obraz dowodzi, że ten polski geniusz będzie przez Boga natchniony, a pisma jego mają to znaczenie, co objawione Pismo św.
Rosja na polskiej nauce duchowo tak rośnie, że podejmuje się wielkiego dzieła ewangelizacji w całej niemal Azji. Tymczasem na Zachodzie (XI) narody wychodzą z Kościoła, poganieją tak, że ani Enoch z Eljaszem nie mógłby ich nawrócić…

Niewiasta w XII rozdziale to Polska, której słońcem jest geniusz, księżycem obyczaje zgodne z wiarą, a koroną misjonarze, udający się na nawracanie pogan.”

 

Prymat rasy słowiańskiej nad światem

„Podług Apokalipsy Polacy i ich sojusznicy nie uznają Antychrysta, ani też w jego pogromie udziału nie wezmą.
Po Antychryście nie nastąpi koniec świata, lecz będzie długi wspaniały okres przodownictwa polskiego, gdyż cały świat uzna porządek polski za jedynie możliwy. Jak Żydzi ze zburzeniem Jerozolimy łączyli koniec świata, tak nasi uczeni łączą go ze zburzeniem Rzymu – zupełnie błędnie, gdyż w Piśmie św. nie ma do takiego twierdzenia żadnych podstaw, a wszelkie inne względy przemawiają za tem, że rasa słowiańska ma także mieć jakiś okres swego światowego znaczenia.” (…)

 

Wstrząs duchowy

„Apokalipsa obiecuje nam, że na Wschodzie po przyjęciu nauki polskiej nastanie taki rozwój duchowy, że będą prorokować. Kto zna rosyjską chorobliwą duszę, kto wie o słowiańskim mistycyzmie, ten łatwo przyzna, że wysokie duchowe urobienie, istotnie na tym gruncie może wywołać cały zastęp górnolotnych proroków.

Gdy przyjdzie ten ogromny przewrót, że po Antychryście nastanie Królestwo Boże, wtedy będzie taki wstrząs duchowy, że również musi wywołać objawy mistyczne i prorocze. Wtedy dowiemy się coś więcej o dalszych losach ludzkości.”(…)

 

Polski mesjanizm

„Znakomitą pomoc dają nam proroctwa, przekonywanie nas, że nasza sprawa narodowa jest też równocześnie sprawą Bożą, że nie sami walczymy, ale mamy po swej stronie wszystkie moce niebieskie, że możemy wciąż przegrywać, ale tryumf ostateczny będzie nasz na wieki!”

 

Bożymir Istomilski jest bez wątpienia wizjonerem. Warto również przytoczyć fragment wstępu ze strony wydawcy – Józefa Chobota.  Przedmowa bowiem ma również zaskakująco wizjonerski charakter:

 

Powrót do prastarych korzeni

„Polska nowa musi zrzucić z siebie hańbiące jarzmo niewoli duchowej Rzymu i niewoli umysłowej Zachodu i obcej nam nauki, która nas obdarła ze wszystkiego cośmy posiadali – z naszej dostojności i godności rodowej i spuścizny duchowej po przesławnych przodkach naszych, – która zdeptała naszą wolność duchową i polityczną i przywłaszczyła sobie nasze odwieczne zdobycze kulturalne w dziedzinie bogusłużby i urządzeń społecznych i politycznych, w obrębie nauki i sztuki, budownictwa i przemysłu prastarego, słowem z całego naszego dorobku duchowego, etycznego i materialnego wyniesionego aż tam przed tysięcy laty ze wspólnej nam kolebki i macierzy w centralnej Azji, którą i nasze plemię azjo-słowiańskie zaludniało, gdzie wytworzyła się owa wspaniała kultura naszych prarodziców rozniesiona później przez nich po wszystkich ziemiach Europy, aż do północnych krain afrykańskich”(…)
„O posłannictwie Polski oprócz naszych mesjanistów, mówi prastara – odwieczna wiedza duchowa przez usta wtajemniczonych i jasnowidzów (…)

 

Nasz kraj będzie duchowym sternikiem dziejów ludzkości

“Polska w nadchodzącej epoce wylania Ducha św. na ludzkość, w dobie władztwa i przeważającego wpływu na byt i życie naszego globu ziemskiego Urana i Neptuna i przejścia naszego małego światka w sferę działania znaku Wodnika Zwierzyńca Niebieskiego, ma w pierwszym rzędzie przyczynić się do przeważenie na ziemi pierwiastka duchowego, przełamania skamieniałych i przeżytych prawideł, dogmatów formuł materialistycznych i przeduchowienia wszelkiej materii, a więc i ciała człowieka.

Polska w tej to przeogromnej i brzemiennej epoce ma uchwycić ster duchowy dziejów ludzkości, ma ziścić odwieczny sen i marzenie ludzkości o odzyskaniu Raju zatraconego i ugruntowania Królestwa Bożego na Ziemi.”

 

Wizjonerska praca, której autorem był Bożymir Istomilski jest spójna z kanonem proroctw dotyczących przyszłych losów Polski. Występują w niej znane już wszystkim wątki: inwazji ze Wschodu, pojawienia się geniuszu duchowego z Polski, zaniesienia pociechy Rosji i duchowego przewodnictwa Polski na świecie. Bożymir Istomilski przewiduje, że Polska będzie nie tylko bezpieczna, ale i wyjdzie zwycięsko z dziejowej zawieruchy.

Poznaj inne mało znane przepowiednie dla Polski:

Przepowiednia Mikołaja Sikatki cz.1

Tajemnicze proroctwo z 1939 r. cz.2

Podlasianka cz.3

Zapraszam na facebook

Dodaj komentarz

avatar
  Subskrybuj  
Powiadom o